Dzisiaj zapraszam na ptysie, takie pamiętam z dzieciństwa :)
Składniki na ciasto (ok.50 sztuk):
- 250 ml mleka
- 80 g masła
- 200 g mąki pszennej
- 50 g mąki ziemniaczanej
- 4 jajka
- szczypta soli
- łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki na krem:
- jajko
- 150 g cukru pudru
- opakowanie cukru waniliowego
- 75 g mąki pszennej
- 50 g masła
- ok. 700 ml mleka
Składniki na sos malinowy:
- mrożone maliny (ok. pół opakowania)
- 1,5 łyżki cukru pudru
- łyżeczka ekstraktu waniliowego (opcjonalnie, możemy zastąpić np. łyżeczką cukru waniliowego, zmniejszając ilość cukru pudru)
- łyżeczka soku z cytryny
PRZYGOTOWANIE
Przygotowanie ptysi:
Mleko gotujemy z masłem i solą. W międzyczasie przesiewamy mąkę pszenną i mieszamy z mąką ziemniaczaną. Gdy mleko zacznie się gotować zdejmujemy z ognia i wsypujemy mąki, mieszamy drewnianą łyżką. Z powrotem stawiamy garnek na ogniu i na małym płomieniu mieszamy tak długo aż z masy zrobi się kula i będzie odstawać od garnka. Zdejmujemy z ognia i wbijamy kolejno jajka dokładnie mieszając (następne jajka wbijamy dopiero gdy pierwsze połączy się dokładnie z masą). Pozostawiamy masę do wystudzenia. Gdy ostygnie dodajemy proszek do pieczenia, mieszamy.
Z ciasta formujemy kulki. Można robić to za pomocą szprycy, łyżeczki lub w rękach (w tym przypadku najlepiej mieć pod ręką szklankę z zimną wodą, aby uniknąć przylepiania ciasta do rąk).
Kulki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia zachowując odstępy 3-4 cm. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. Najlepiej na środkowym poziomie. Razem z ptysiami wkładamy naczynie z wodą. Gdy zaczną wyrastać (po ok. 10 minutach), zmniejszamy temperaturę do 170 stopni i dopiekamy przez kolejne 10 minut (w sumie pieczemy ok. 20 minut). Pamiętajmy aby nie otwierać piekarnika w trakcie pieczenia, bo ptysie opadną.
Przygotowanie kremu:
Jajko ucieramy (najlepiej mikserem) z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Dodajemy mąkę i dalej miksujemy na średnich obrotach. Mleko gotujemy. Zalewamy masę jajeczną gotującym się mlekiem, stale mieszając. Zagęszczamy krem tzn. wstawiamy miskę do garnka z gotującą się wodą. Gdy masa zgęstnieje odstawiamy do wystudzenia. Masło ucieramy, dodajemy po trochu wystudzony krem, mieszamy i wstawiamy do lodówki.
Przygotowanie sosu:
Maliny miksujemy z cukrem pudrem, dodajemy ekstrakt waniliowy (lub cukier) i sok z cytryny, mieszamy.
Ptysie nadziewamy kremem za pomocą np. strzykawki lub kroimy na pół i przekładamy. Posypujemy cukrem pudrem, podajemy z sosem malinowym.
Bon Appetit :)
Pyszności ! Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuń