Bardzo lubię wykorzystywać możliwie jak najwięcej z produktów,
które mam dostępne. Pomarańcze są świetne bo można prawie w całości je przerobić.
Wcześniejszy post zawierał przepis na marmoladę pomarańczową, ten będzie o skórce pomarańczowej:) Idą święta więc jestem pewna, że znajdzie zastosowanie w większości domów, a po co kupować! Lepiej zrobić samemu, jest o niebo lepsza, mówię Wam, jeśli nie wierzycie wypróbujcie ten przepis, smacznego :)
Składniki:
- 2 pomarańcze
- 100 g brązowego cukru trzcinowego
- 100 g cukru białego
- 200 ml wody
PRZYGOTOWANIE
Pomarańcze parzymy wrzątkiem. Kroimy wzdłuż, tak aby powstały 4 lub 6 części, ostrożnie obieramy. Następnie musimy odkroić możliwie jak najwięcej białej części. Tak przygotowane kawałki kroimy w cienkie paseczki, a następnie w drobną kosteczkę.
Pokrojoną skórkę wkładamy do rondelka, wsypujemy cukry, na koniec zalewamy wodą i stawiamy na wolnym ogniu. Gotujemy bez przykrywania przez około godzinę, pamiętając o zamieszaniu co jakiś czas.
Skórka powinna zrobić się pięknie błyszcząca i bardzo gęsta. Jeszcze ciepłą możemy przełożyć do słoiczka, gdy ostygnie, zakręcamy i przechowujemy w lodówce.
Bon Appetit :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz